Witam!
Dzisiaj model zakupiony w przepięknym mieście Gdynia, do którego mam wielki sentyment. Jak Gdynia, to potworek musiał mieć mokry kuper, więc padło na Hellcata. Model z nowszych wypustów Eduarda, więc składanie bezproblemowe. Blachy ładnie siadały na swoim miejscu, film kalek właściwie niewidoczny i dobrze reagujący na płyny no i elementy tworzywowe składające się jak przysłowiowe LEGO. Od siebie dorzuciłem linkę antenową i lufy.
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach